Jak zmniejszyć ryzyko zespołu Downa?
Zespół Downa to jedna z najczęstszych wad genetycznych. Powoduje ona szereg wad rozwojowych u dziecka. Przyszłe mamy bardzo obawiają się, że zaburzenie to rozwinie się u ich dziecka. W końcu każda z nich marzy o urodzeniu zdrowego dziecka. Czy da się jakoś zapobiec temu zaburzeniu? Zobacz, jak możesz zmniejszyć ryzyko zespołu Downa!
Spis treści:
Zespół Downa a wiek rodziców
Największy wpływ na rozwój zespołu Downa u dziecka ma wiek matki. Im starsza jest kobieta, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia choroby. U ciężarnych w wieku 20 lat wynosi ono zaledwie 1:1600, u kobiet po 35 roku życia już 1:350, a po 40 roku życia jest to aż 1:100-110. Ryzyko wzrasta więc w okropnie szybkim tempie.
Wiele mówi się o tym, że wiek matki zwiększa ryzyko zespołu Downa. O kwestii wieku ojca nie słyszy się zbyt często, a również ma ona wpływ na zdrowie dziecka. Plemniki mężczyzn po 50 roku życia dużo częściej przenoszą uszkodzone geny. Znacznie zwiększa to prawdopodobieństwo rozwoju zespołu Downa u dziecka.
Zespół Downa a styl życia
Na zdrowie dziecka wpływa także styl życia przyszłej mamy. Ryzyko rozwoju chorób zwiększają przede wszystkim używki, takie jak papierosy czy alkohol. Ciężarna powinna odstawić je w momencie dowiedzenia się o ciąży.
Dla zdrowia dziecka nie bez znaczenia jest także dieta ciężarnej. Powinna ona być zbilansowana i różnorodna, a także uboga w żywność wysokoprzetworzoną, słodycze i napoje gazowane.
Zespół Downa a profilaktyka
Istnieją czynniki ryzyka, które sprzyjają rozwojowi zespołu Downa. Jednak nie w każdym przypadku mają one wpływ. Wada genetyczna powodująca zespół Downa może ukształtować się spontanicznie. Nie mamy tutaj szans na zmniejszenie ryzyka choroby, ale możemy zadbać o profilaktykę. Pozwoli ona wcześnie wykryć chorobę. Dzięki temu rodzice lepiej przygotują się na dziecko z zespołem Downa.
Najlepszą formą profilaktyki zespołu Downa w ciąży są badania prenatalne. Chorobę tę jest w stanie wykryć niemal każde badanie, nawet USG. Zespół Downa rozpoznany może zostać także w teście PAPP-A czy testach typu NIPT. Jednak diagnozę ze 100% pewnością postawić można dopiero po wykonaniu badania rozstrzygającego np. amniopunkcji. Pozostałe badania wykrywają jedynie zwiększone ryzyko rozwoju zespołu Downa. Ich wynik nie oznacza więc, że dziecko na pewno jest chore.