Poznanie płci dziecka w trakcie badania USG możliwe jest między 16 a 20 tygodniem ciąży – wtedy, kiedy kształtuje się układ rozrodczy płodu.Według statystyk 10-15 % ciąż kończy się poronieniem, często zdarza się ono przed 16 tygodniem. Identyfikacja płci martwego płodu jest możliwa zarówno w przypadku poronień w szpitalu oraz tych poza punktami służby zdrowia. Co warto wiedzieć na temat badania płci po poronieniu? Odpowiadamy w niniejszym artykule.
Ile kosztuje identyfikacja płci martwego płodu?
Kto wykonuje identyfikacje płci martwego płodu?
Kiedy zdecydować się na identyfikację płci martwego płodu?
Gdzie wykonać identyfikację płci martwego płodu?
Ile kosztuje identyfikacja płci martwego płodu?
Koszt przeprowadzenia identyfikacji płci martwego płodu wynosi zazwyczaj około 400 zł, jednak może być o wiele wyższy, w zależności od danego laboratorium. Warto wiedzieć, jak szybko możliwy jest odbiór wyniku badania, aby móc skorzystać z praw po poronieniu. Niektóre placówki laboratoryjne oferują bezpłatny odbiór próbki kurierem ze szpitala albo z domu, co może być sporym ułatwieniem dla rodziców.
Kto wykonuje identyfikacje płci martwego płodu?
Badanie płci martwego płodu przeprowadzane jest przez laboratoria DNA. Są one wykonywane przy użyciu nowoczesnej aparatury renomowanych producentów, a zespoły badawcze są nadzorowane przez specjalistów z dziedziny genetycznej diagnostyki medycznej.
Kiedy zdecydować się na identyfikację płci martwego płodu?
Dzięki poznaniu płci poronionego płodu rodzice swojego niedoszłego dziecka mogą nadać mu imię, zorganizować pogrzeb oraz we właściwy sposób się z nim pożegnać.
Co więcej, jeżeli rodzice nie będą znać płci dziecka, to nie będą mogli skorzystać z praw takich jak możliwość skorzystania ze skróconego do 56 dni urlopu macierzyńskiego oraz pobranie zasiłku pogrzebowego w kwocie 4000 zł.
Gdzie wykonać identyfikację płci martwego płodu?
Identyfikacja płci martwego płodu jest przeprowadzana prywatnie w laboratoriach DNA. Aby wykonać badanie należy przekazać do laboratorium próbkę z poronienia umiejscowioną w soli fizjologicznej albo bloczku parafinowym. Natomiast jeżeli kobieta jest w trakcie oczekiwania na poronienie/zabieg łyżeczkowania, to może poprosić lekarza o przygotowanie właściwych tkanek do badania. Wystarczający będzie kawałek pępowiny, tkanki płodu bądź kosmówka. Warto pamiętać o tym, aby nie zabezpieczać materiału poronnego w formalinie, gdyż rozkłada ona DNA.